Jak zobaczyłam zdjęcia, które przesłała mi Ewa - w pierwszej chwili zaniemówiłam z wrażenia. Nie spodziewałam się, że taki cudny może być efekt. Na pewno zadziałał też element zaskoczenia, bo nie podglądałam na aparacie tego co Ewa na pstrykała podczas sesji.
Bardzo podobam się sobie w każdej odsłonie. Każda wydaje się trochę inna, tak samo jak nastroje w ciąży bywają zmienne:) Przyznać muszę, że nie spodziewałam się też tak pozytywnej reakcji i komentarzy znajomych. Co ciekawe, gdy pytałam o najlepsze wg nich zdjęcie, zdania były podzielone tak bardzo, że żadne zdjęcie nie ma przewagi i to tak bardzo, że zaczęło mnie to bawić (np. gdy wynik był 7,7,6, następna zapytana osoba sprawiała że wynik był 7,7,7).
Wiele koleżanek stwierdziło, że powinnam zacząć się malować, bo moja twarz wygląda zupełnie inaczej. Inne zauważyły, że mam całkiem ładne oczy (bo zazwyczaj noszę okulary).:)
Jedna z moich koleżanek stwierdziła, że te zdjęcia wydobywają mój charakter i osobowość. Widać na nich siłę macierzyństwa i godność kobiety. To dokładnie czuję jak na nie patrzę, a przyznać muszę, że dosyć często je z dumą oglądam bo bez wątpienia są to najpiękniejsze zdjęcia jakie posiadam.
Na pewno dzięki nim uwierzyłam bardziej w siebie, w swoje wewnętrzne piękno i siłę. Kobiety mają w sobie ogromną moc a te w błogosławionym stanie w szczególności. Ewa pokazuje tą siłę praktycznie na każdym ujęciu. Oczywiście wymagało to wiele pracy i zaangażowania, ale wynik są zdumiewające i na pewno warto to robić i pokazywać wszystkim dookoła.
Lucyna
Stylistka Katarzyna Supa www.katarzynasupa.pl Wizaż Margo Małgorzata Seferyńska Media Iwona Karczewska Kontakt mailowy: kontakt@projekt9m.pl |
→ Krwawienia w ciąży
→ Basen w ciązy
→ Opiekunka cieżarnej
→ Ciąża zagrożona
→ Masaż ciążowy
→ Cukrzyca ciażowa